Niespokojny duch. który wyrywa zespół z od- bębniania pańszczyzny,, który wnosi twórczy ferment do ustalonych, zdawałoby się raz na zawsze zasad i standardów działania.A więc nie jeden lider — a trzej? Każdy pełniący ważną rolę w zespole. Każdy potrzebny. Jeśli nadmiernie dominuje lider sympatii” (jakże częsta u nas sytuacja!), drużyna przeradza się w gromadkę uroczych dowcipnisiów, zamieniających wszystko w żart, zabawę, miłe spędzanie czasu w przyjaznym gronie. Trening się po trosze rozlatuje, napięcie towarzyszące sportowej walce znika. – Ambicje przenoszą się w . krąg życia towarzyskiego… Z kolei jeśli drużyną zawładnie niepodzielnie lider inicjatywy, wszyscy zaczynają „poszukiwać”, zaczyna się próbowanie/we wszystkich kierunkach.
