Przyhołubić młodych, to znaczy przelać w nich już. teraz, własną energię — a nie tylko dydaktykę. Własne ambicje, a nie tylko teorię motywacji. Własną niezłomność,’ a nie tylko zasady treningu. Wtedy „stary” będzie znów oklaskiwany: razem z „młodymi”. Także i z wdzięczności: za wychowanie następców. „Okrutną” publiczność wielkiego spektaklu sportowego można niekiedy/przekonać, żę warto czekać cierpliwie; starzejący się mistrz dojrzewa do decyzji. Szuka wśród młodych. Po raz pierwszy. od wielu lat rozgląda się wokół. Szuka tego, który go naprawdę pokona.
